Zgodnie z ustawową definicją znak towarowy musi nadawać się do odróżniania towarów jednego przedsiębiorstwa od towarów innego przedsiębiorstwa.
Jeszcze niedawno wymagano także od znaku towarowego przedstawialności graficznej – z czasem stało się to problematyczne gdy pojawiły się nowe rodzaje znaków towarowych np. dźwiękowe i zapachowe. O ile znaki dźwiękowe można przedstawić w formie zapisu nutowego, czytelnego co prawda tylko dla osób znających ten zapis, o tyle ze znakami zapachowymi jest większy problem – nie jest pewne czy zapis chemiczny byłby czytelny dla innych przedsiębiorców chcących wprowadzić na rynek towary i zastrzec ich charakterystyczny zapach. Wypada tu przypomnieć jeden z pierwszych znaków towarowych zapachowych o którym szereg lat temu było głośno: towarem były piłki do tenisa, a znakiem towarowym nałożonym na ten towar, był zapach świeżo skoszonej trawy. Te piłki rzeczywiście odróżniały się wyraźnie zapachem od innych piłek do tenisa innych producentów. Każdy tenisista wie, że po otwarciu opakowania z piłkami tenisowymi standardowo wydobywa się z niego zapach przypominający wulkanizowaną gumę. Z przedstawieniem graficznym znaku towarowego mamy więc czasem problem. A może wystarczy tylko opis: „zapach świeżo skoszonej trawy”?
Wymagania dotyczące znaku towarowego
Odróżnialność towarów/usług jest główną cechą znaku towarowego, aby mógł on być zarejestrowany w Urzędzie Patentowym, a jego właściciel mógł korzystać z wyłączności na taki znak i na znaki podobne. Prawo ochronne z rejestracji znaku towarowego rozciąga się bowiem także na znaki towarowe podobne. Mając znak na wyłączność możemy pracować na jego renomę. Ta praca zaczyna się od pracy nad jakością towarów/usług oznaczonych znakiem. Jakość towarów/usług po wielu latach może przełożyć się na renomę znaku. Jakość i renoma mają przełożenie na zaufanie klienta.
Nad jakością towarów/usług, a więc i zdobywaniem klienteli dla określonego znaku towarowego/usługowego warto pracować mając wyłączność na ten znak i na znaki podobne.
W tym tekście używa się określenia towary/usługi ponieważ znaki towarowe nakładane na towar są ustawowo zrównane ze znakami usługowymi, którymi opatruje się usługi.
Prawo ochronne na znak towarowy – jak je uzyskać
Wyłączność daje prawo ochronne wydawane przez Urząd Patentowy w Warszawie, przez Biuro Międzynarodowe WIPO w Genewie, czy przez Unijne Biuro Znaków Towarowych i Wzorów Przemysłowych EUIPO w Alicante. Ochrona znaku towarowego w tych trzech urzędach, działająca w Polsce, jest równoważna.
Czy urząd patentowy śledzi naruszenia ochrony znaków towarowych?
Spotykamy się z zapytaniami, czy wymienione Urzędy śledzą naruszenia i czy dochodzą praw w imieniu właścicieli praw ochronnych? Otóż nie. To właściciel znaku towarowego, jeśli stwierdzi naruszenie swojego prawa, musi sam dochodzić prawa wobec naruszyciela. Nikt za nas tej procedury nie rozpocznie. Często, choć oczywiście nie zawsze, w przypadku naruszenia prawa do znaku towarowego, wystarcza uzasadnione pismo z wezwaniem do zaprzestania naruszania.
Nasza kancelaria patentowa zajmuje się monitorowaniem zastrzeżonych znaków towarowych. Pozwala to wykryć naruszenia i odpowiednio przeciwdziałać ich skutkom.
Ochrona znaków towarowych ma w Polsce już ponad 100 letnią tradycję
Znak towarowy mający dobrą opinię (jakość towarów/usług!) a może nawet renomę, stwarza u rynkowych konkurentów pokusę kopiowania. Jest rynek na ten znak, jest sprzedaż – dlaczego nie wypuścić na rynek swoich towarów/usług oznaczonych znakiem podrobionym? Jednakże to jest czyn nieuczciwej konkurencji. W ustawie z roku 1918 Marszałka Piłsudskiego, dotyczącej nieuczciwej konkurencji postanowiono, że nie wolno „wdzierać się” w cudzą klientelę. Czynem nieuczciwej konkurencji jest więc użycie przez konkurenta rynkowego, znaku towarowego/nazwy pod którą działa już inny przedsiębiorca – i tą drogą „wdarcie się” w jego klientelę, używając słów z tamtej ustawy.
Spory o znaki towarowe
Przypomnieliśmy na naszej stronie dawną sprawę prowadzonego przez nas zgłoszenia do ochrony znaku towarowy ROSS, dotyczącego głównie odzieży, i firmy BOSS, która zarzuciła podobieństwo obu znaków, gdzie swój znak uznała za powszechnie znany i renomowany. Sprawa dotyczyła początku lat 90-tych. W tych latach jak wykazano w czasie szeregu rozpraw, renoma i powszechna znajomość znaku BOSS nie była w Polsce oczywista. Przed rokiem 1996 nie wykazano istotnej sprzedaży odzieży BOSS na rynku polskim. Reklamy w internecie nie było, bo nie było internetu. Jako pełnomocnicy właściciela znaku ROSS przedstawiliśmy dowody sprzedaży w wielu sklepach znacznych ilości odzieży sygnowanej znakiem ROSS. Na tej podstawie wykazaliśmy, że znak ROSS z charakterystyczną grafiką nabrał zdolności odróżniającej w oczach polskiego nabywcy odzieży poprzez długotrwałe i rzeczywiste używanie.
Zdolność odróżniająca znaku towarowego może być nabyta lub utracona. Można powiedzieć że firma ADIDAS odzyskała dla siebie w ostatnich latach swój znak towarowy. Jeszcze ok. 20 lat temu każde buty sportowe nazywało się potocznie adidasami, obojętne jakiej były marki. Usilne zabiegi firmy, reklama, otwarcie sieci sklepów, odwróciły ten trend, znany orzecznictwu z zakresu znaków towarowych mianem utraty zdolności odróżniającej. Dziś obuwie ADIDAS oznacza obuwie wyprodukowane przez firmę Adidas. Udało się uratować odróżnialność tego znaku towarowego.
Takiej utracie zdolności odróżniającej nie udało się zapobiec w przypadku znaku towarowego THERMOS (TERMOS) dla naczyń do przechowywania żywności bez zmiany temperatury. Po wynalezieniu tego naczynia ze ścianką próżniową (przełom XIX i XX wieku) słowo THERMOS było znakiem towarowym, odróżniającym producenta tych wyrobów. Dziś jest nazwą rodzajową – każde naczynie tego rodzaju niezależnie od producenta nazywamy termosem. W tym przypadku zanikła cecha odróżnialności tego znaku.